„Żaden człowiek nie zdoła nam odkryć nic ponad to, co już w nas żyje, na wpół uśpione w brzasku naszego poznania” (Khalil Gibran)
Często powtarzałam na początku bez wiary, że wszystkie problemy są w nas i rozwiązania na nie także tam się znajdują. Życie i doświadczenia moje oraz moich przyjaciół, ludzi spotykanych na mojej drodze, wyraźnie na ten fakt wskazywały, jednak wiara i zrozumienie przyszły z czasem.
Jestem przekonana, że problemy i rozwiązania są w Nas, a najczęściej nie widzimy tego, że ich podstawą jest brak zrozumienia siebie, ale tak głębiej, nie tylko emocji, ale całego systemu na nich opartego.
Szukając odpowiedzi, wskazówek natrafiłam na wiele koncepcji, jednak jedna z nich bardziej przykuła moją uwagę, stąd ten artykuł i cała seria.
Czym jest podejście holistyczne do zrozumienia ludzkiej egzystencji?
Holistycznie to znaczy całościowe. W kontekście badania natury ludzkiej, winno się wziąć pod uwagę jego: ciało fizyczne, rozum, emocje i duchowość. Te cztery filary będą składały się na jeden obraz.
Dlatego jak widzisz, zrozumienie tego co dzieje się w nas, nie będzie możliwe, jeśli nie weźmie się pod uwagę tej wieloaspektowość.
Życie powstało z Chaosu
Według filozofii wschodniej życie powstało z bezkształtnej masy określanej Chaosem, panuje tam pozorny nieład, który uporządkował się pod wpływem Tai Chi (siły strukturyzującej). Siła Tai Chi mogła mieć taką siłę dzięki energii Yin (Ziemi – Matka) i Yang (Nieba-Ojciec). Człowiek natomiast jest umieszczony pośrodku, pomiędzy jednym rodzajem energii a drugim, pomiędzy Niebem a Ziemią. Na początku człowiek jest tylko wibracją energetyczna (taoiści określają ją Shen Prenatalny) a więc duszą czy duchem (w zależności od wierzeń religijnych). Zaistnienie człowieka jest możliwe gdy nastąpi połączenie i powstanie inteligentna mieszanka trzech elementów – Shen, Yin i Yang, która zamanifestuje, inkarnuje się w ciele fizycznym.
Czym jest Osobista Legenda?
Osobista Legenda jest niczym innym jak ludzką Drogą Życiową. Po tej drodze poruszamy się „wehikułem”, który jest naszym ciałem, określanym często jako „powóz”.
I teraz wyobraź sobie po jakiej drodze może ten powóz się poruszać, jak może przebiegać ta podróż, jakie przygody i inne zdarzenia mogą się pojawić…
Droga może być pełna zakrętów, wyboistości, ograniczonej widoczności itp., a to obrazuje fazy naszego życia.
Powóz, którym jedziemy jest ciągnięty przez dwa rumaki po lewej biały Yin i po prawej czarny Yang. Konie symbolizują nasze emocje. Powozem kieruje Woźnica, a jest nim nasz umysł, Świadomość.
Powóz ma cztery koła, dwa z przodu (ręce) i dwa z tyłu (nogi).
W środku Powozu siedzi Pasażer, a jest nim Mistrz, Wewnętrzny Przewodnik, nasza Nie-Świadomość, nasz Anioł Stróż.
I teraz wszystko to co może się zdarzyć np.:
- Woźnica źle traktuje konie – konie mogą chorować, stracić siły itp.
- Droga będzie wyboista i może spowodować, że Powóz się uszkodzi i będzie wymagał naprawy,
- Woźnica może być zbyt pewny siebie i zgubić Drogę, nie zapytawszy cichego Pasażera o cel podróży.
Możliwości zdarzeń, które mogą się pojawić na drodze, po której taki powóz kierowany przez woźnicę mknie, jest nieograniczoność.
W tym duchu będziemy przez kolejne tygodnie poznawali, jak mamy naszym Powozem kierować i jakie informacje mamy zbierać z naszego ciała, żeby zorientować się co tak naprawdę miało wpływ na jego stan.
Pozdrawiam
Ania
Bibliografia:
- Odoul M.: Powiedz mi, co cię boli. Powiem Ci dlaczego. Elementy psychoenergetyki, Co-Libris, Siewierz 2018.