Jeśli przekonania kreują naszą rzeczywistość, jak mawia Wiliam James, to zwróćmy na nie uwagę, gdyż nie wszystkie nas wspierają. James powiedział także „Jeżeli potrafisz zmienić zdanie, potrafisz zmienić życie”. Popularne jest też powiedzenie „Jeżeli myślisz, że nie możesz nic zmienić, zmień myślenie”.
Ten artykuł będzie pierwszym z tych, które dotyczą przekonań. Przekonań, które mogą nas wspierać w trudnych czasach, w trudnych momentach, nawet takich jak kwarantanna, czas choroby czy czas braku możliwości spotkania się z bliskimi oraz widmem zamknięcia biznesu czy straty pracy itd.
Czym jest intencja?
Intencja jest świadomym naszym ustosunkowaniem się do danego np. problemu, myśleniem o czymś. Jest to pewien nasz zamysł, cel, zamiar, idea i myśl. Skupmy się teraz na intencji jako naszemu sposobowi myślenia o czymś.
Czym jest przekonanie?
Przekonanie jest naszym sądem, zdaniem o „czymś” czy o słuszności, prawdziwości „czegoś”. Przekonanie jest zatem swoistą opinią, oceną, osądem, pewnym stanowiskiem, zapatrywaniem się na coś itp.
Jak widać intencja z przekonaniem łączy się w sposób naturalny. Jeśli mam jakieś przekonanie to za nim idą pewne nasze intencje.
W moim przekonaniu łatwiej jest wpłynąć na intencję niż na zmianę przekonania, dlatego jeśli znajdziemy nasz własny sposób na szukanie pozytywnych intencji, kreowanie intencji czy nawet formułowanie ich, to jest to prostszy i szybszy sposób na wpływanie na własne przekonania. Czy jest to droga na skróty? Pewnie tak, ale jeśli intencja i przekonania działają jak system naczyń połączonych to na taki skrót można sobie pozwolić.
Skupmy się teraz na szukaniu pozytywnych intencji.
Procedura jest bardzo prosta, gdyż składa się tylko z trzech kroków.
#1. Zdefiniowanie problemu
Pomyśl o swoim własnym problemie, trudności i postaraj się go dosyć szczegółowo opisać. Jak już będziesz mieć opis tego „czegoś”, to skup się teraz na wskazaniu własnego bezproduktywnego działania w związku z tym „czymś”.
Np. Moim problem jest konieczność zamknięcia firmy w związku z obecną sytuacją bądź strach przed utratą pracy.
Opisz ten problem z własnej perspektywy pod każdym kątem – finansowym, rodzinnym, własnym, najbliższego otoczenia itp.
Podaj przykłady działań, które teraz są bezproduktywne ale związane właśnie z tym problemem – tymi działaniami może być również sposób myślenia o tym problemie, uprawianie czarnowidztwa, działania fizyczne np. zaniechanie tego co można byłoby robić w tej sytuacji a nie robi się tego.
#2. Jakie mam motywy takiego a nie innego działania?
W całkowitym spokoju, który można byłoby porównać do stanu medytacji (możesz się położyć) skup się na sobie, na dwóch częściach siebie – jedna ta, która działa produktywnie a druga ta która lubi sabotować i wprowadza złe nawyki. To trochę tak, jakby rozmawiać z własnymi głosami, jednym tym który nas wspiera a drugi który pokazuje ciemną stronę tego co chcemy zrobić. Jak już mamy skupienie na tych dwóch elementach siebie, to podejdźmy do negocjacji z tą częścią, która odpowiedzialna jest za bezproduktywne nasze działania. Należy na tym etapie negocjacji uzyskać odpowiedź „Co chciałaś, abym w ten sposób osiągnął”. Pytaj wielokrotnie i zapisuje odpowiedzi.
Np. Tutaj odpowiedzi będą indywidualne i nie chcę sugerować, niech to będzie Twoje od początku do końca.
#3. Dotarcie do prawdziwego motywu
Wielokrotnie zadawaj pytania „dlaczego” i „co”, a odpowiedzi formułuj jako kolejne pytanie. Takie działanie da nam możliwość dotarcia do sedna sprawy. Podobnie jak z techniką „Pięciu dlaczego”. Na podstawie uzyskanych odpowiedzi możesz zidentyfikować:
- podstawowe przekonanie
- podstawową wartość
- podstawowe przyczyny leżące u podstaw twojego podejścia do danego problemu.
Znajdziesz w ten sposób swój powód sabotowania własnych działań i formułowanie niesprzyjających przekonań. Jeśli już to będzie dla Ciebie odkryte to o wiele łatwiej będzie znaleźć pozytywną intencję i przeformułować, obalić przekonanie.
Podsumowanie
Pamiętaj, każda sytuacja ma „dwie strony medalu”, skupmy się na tym co jest dobre, wpierajmy siebie bo jak my tego nie zrobimy to okoliczności i otoczenie też może się nie sprawdzić w tej dziedzinie.
Szczególnie w takich chwilach i okoliczności jakich doświadczamy dzisiaj. Nie czekajmy na lepsze czasy, lepszy moment, przyjmijmy, że taka rzeczywistość teraz będzie i trzeba się w niej urządzić na nowo, odświeżyć, zrobić remanent, może wyremontować, wymalować, przewietrzyć, ustawić inaczej … działaj i nie czekaj, bo czas płynie, a Ty wiesz czego chcesz, teraz tylko trzeba zmienić strategię bo zmieniły się warunki.
Powodzenia i pozdrawiam
Ania
Bibliografia:
- Vaknin S.: Biblia NLP. Wydanie rozszerzone ponad 350 wzorców, metod i strategii programowania neurolingwistycznego. One Press, Helion, Gliwice 2011.