“Do szczęśliwego życia potrzeba bardzo niewiele; wszystko jest w tobie, w twoim sposobie myślenia”(Marek Aureliusz)
Martwisz się życiem?
Myślę, a nawet jestem przekonana, że czasami masz chwile słabości (oby jak najrzadziej), kiedy doświadczasz myśli, które nie są wspierające (potocznie nazywamy je negatywnymi). Powody takiego stanu rzeczy:
- prowadzony wewnętrzny monolog jest elementem naszej psychiki, a myśli są tłem naszego codziennego życia, przechodzą przez naszą głowę, przepływają przez ciało, nie pytając o sens i zgodę,
- jest wiele takich myśli, które same niejako wpadają nam do głowy np. „Czy mam czytać dalej ten wpis?”, „Do czego ta kobieta zmierza?”, „Czy dowiem się czegoś ciekawego?” itp.
- niewspierające myśli bardzo często zamazują całą naszą percepcję rzeczywistości, przysłaniają rzeczy ważne i ważniejsze a przed oczami stawiają nam te sprawy, które mogą w ogóle nie być warte naszego zainteresowania.
Chaos w naszej głowie powstaje w wyniku błądzących bezkarnie, samowolnie, często bez kontroli – myśli.
A jak mogłoby wyglądać nasze życie, jeśli nasz umysł byłby uporządkowany jak np. asortyment w ekskluzywnym sklepie, układ pierwiastków w związku chemicznym, czy to, co nam najbliższe – czysty i uporządkowany dom ?
„Cogito ergo sum” – myślę, więc jestem, jak to powiedział Kartezjusz. Chyba zbyt mocno przywiązaliśmy się do tego powiedzenia i zaczęliśmy wdrażać je w życie nieco „bezmyślnie”, jak na ironię losu.
Nasze wewnętrzne dialogi, monologi, głosy, powodują, iż często odwracamy swoją uważność od rzeczy istotnych, cennych, sprawiających nam radość i dających poczucie szczęścia a dając w zamian niepokój, strach, lęk itp.
Dlaczego negatywne myśli pojawiają się w naszych głowach?
Najczęściej ich środowiskiem źródłowym jest przeszłość i nasze niesprzyjające doświadczenia oraz przyszłość, gdzie w wyniku przebytych bolących nas zdarzeń pojawia się obawa tzw. „powtórki z rozrywki”. Często tak jest, iż łatwiej jest nam uwierzyć w to, że po raz kolejny popełnimy błąd (mamy przecież dowody w pamięci na to, że potrafimy je popełniać) niż, fakt, że wielokrotnie robiliśmy pewne rzeczy dobrze.
Istnieje ścisła zależność między ilością w naszych umysłach obaw, poczucia winy, żalu a tym, że jesteśmy zestresowani, niespokojni czy gniewni.
Zmagamy się z jednej strony z tymi uporczywymi myślami, jak i z faktem niemożności pozbycia się ich.
Niewspierające myśli a myśli krytyczne to często dwie różne formy. Krytyczne myślenie jest niezbędne, po to, aby móc podejmować rozumne decyzje dotyczące tego, w co powinniśmy wierzyć i jak powinniśmy postępować. Ludzki umysł pomimo iż waży zaledwie 1,5 kg składa się z większej ilości komórek niż jest gwiazd w naszej galaktyce – ponad 100 mld komórek, które przekazują i przechowują informacje z zaskakującą skutecznością. Świadomość pozwala uruchamiać potężną siłę obliczeniową w celu określenia reguł funkcjonowania człowieka w otaczającym go świecie.
Jak uporządkować nasz mentalny dom – umysł? Jak uchronić go przed chaosem i bałaganem?
Najprościej jest zastosować zasadę czterech obszarów:
- Porządkowanie myśli
- Porządkowanie życiowych obowiązków
- Porządkowanie relacji
- Porządkowanie otoczenia.
Rozwiniecie tematu w następnym artykule.
Pozdrawiam
Ania
Bibliografia :
Zimbardo P.G., Gerrig R.J.: Psychologia i życie, PWN, Warszawa 2012.
Scott S.J., Davenport B.: Uporządkuj swój umysł. Jak pozbyć się negatywnych myśli, odnaleźć spokój i szczęście, Sensus, Helion, Gliwice 2018.